Ostatnimi czasy pulsoksymetria i saturacja stały się hasłami popularnymi. I bardzo dobrze, gdyż służą do kontroli stanu zdrowia. Na czym polega pulsoksymetria a o czym informuje saturacja wyjaśnię w tym artykule.
Co to jest
pulsoksymetria?
Pulsoksymetria to pomiar wysycenia krwi tętniczej tlenem. Dzięki temu prostemu i bezbolesnemu badaniu dowiadujemy się czy nasz organizm jest prawidłowo zaopatrywany w tlen. W warunkach pozaszpitalnych możemy wykorzystać do pomiaru małe, przenośne urządzenie zwane pulsoksymetrem. Aktualnie, w czasach pandemii, jest wiele aptek oraz sklepów internetowych prowadzących sprzedaż tych aparatów. Wybór jest bardzo duży co sprawia, że czasami trudno się zdecydować, który model wybrać. W dalszej części podpowiem czym się kierować przy wyborze pulsoksymetru.
W jaki sposób w czasie pulsoksymetrii mierzony jest tlen?
Pulsoksymetr wysyła różnej długości fale światła, które są pochłaniane przez czerwony barwnik krwi zwany hemoglobiną. To właśnie ona odpowiada za przenoszenie tlenu w naszym organizmie. Pochłanianie fal światła jest zmienne w zależności od tego czy hemoglobina połączona jest z tlenem i ile go transportuje. Stąd wypływa pierwszy wniosek: do pulsoksymetrii, oprócz aparatu, potrzebny jest prawidłowy przepływ krwi.
To ważne!
Duży spadek ciśnienia krwi lub wyziębienie powodują zmniejszony przepływ krwi co ma wpływ na wynik pulsoksymetrii. W skrajnych przypadkach może nawet uniemożliwić pomiar.
Komu przyda się pulsoksymetr?
Możliwość wykonania pulsoksymetrii jest ważna dla osób:
- z chorobami płuc i oskrzeli (zarówno przewlekłymi jak i ostrymi w przebiegu zakażenia),
- chorym na serce (np. niewydolność serca, wady serca).
Pulsoksymetry stały się obecnie bardzo rozpowszechnionymi urządzeniami przydatnymi do monitorowania wysycenia krwi tlenem u chorych na COVID-19. W wielu przychodniach istnieje możliwość, po skontaktowaniu się z lekarzem rodzinnym, wypożyczenia pulsoksymetru co jest wygodną opcją u osób bez chorób przewlekłych.
Jakie czynniki mogą zafałszować lub uniemożliwić pulsoksymetrię?
Istnieje wiele czynników, które mogą zmienić wynik pomiaru pomimo prawidłowej techniki i dobrego pulsoksymetru. Należą do nich:
- lakier na paznokciach, tipsy, paznokcie żelowe,
- zmiany chorobowe na paznokciach (np. grzybicze),
- niedokrwistość (anemia),
- zmniejszony przepływ krwi (zaburzenia krążenia w palcach rąk np. u osób z cukrzycą, miażdżycą, chorobami tętnic).
W niedokrwistości zmniejsza się ilość hemoglobiny we krwi co powoduje, że mniej tlenu ulegnie przyłączeniu i popłynie do różnych części naszego ciała. Płuca i oskrzela są zdrowe, ale my widzimy na pulsoksymetrze, że mamy mniej tlenu.
W chorobach takich jak cukrzyca i miażdżyca zniszczeniu ulegają naczynia krwionośne. Pogarsza to przepływ krwi w tych naczyniach i w konsekwencji może spowodować niższą wartość pulsoksymetrii. Przy ocenie nieprawidłowego wyniku badania ważna jest rozmowa z lekarzem i przekazanie informacji o chorobach przewlekłych. Czasami do prawidłowej interpretacji wyniku potrzebne jest zrobienie badań dodatkowych.
Saturacja – co to takiego?
Saturacja to ilość hemoglobiny połączonej z tlenem, czyli informacja o tym, ile tlenu zawiera przepływająca krew. Saturacja jest mierzona w czasie pulsoksymetrii a wynik pomiaru podawany jest w procentach.

Jakie są normy?
- Prawidłowa saturacja → 96-99%
- Zmniejszona saturacja → poniżej 92%
Co trzeba zrobić po zmierzeniu saturacji? Jeżeli
- powtarza się wynik pomiędzy 92-95% to warto powiedzieć o tym lekarzowi i zrobić badania w poszukiwaniu przyczyny,
- saturacja zmniejszy się poniżej 90% to należy w trybie natychmiastowym skontaktować się z lekarzem lub zgłosić do szpitala.
Jak prawidłowo wykonać pomiar saturacji?
Staliśmy się szczęśliwymi posiadaczami pulsoksymetru i co dalej? Trzeba dokonać pomiaru. Gdzie najczęściej zakładane są pulsoksymetry? Aparaty dostępne na rynku zakładamy na:
- palcach rąk lub stóp,
- płatku usznym,
- nadgarstku.
Przeglądając ofertę aptek i sklepów internetowych nabieramy pewności, że powszechnie dostępne są pulsoksymetry napalcowe.
Zatem:
- zakładamy pulsoksymetr na palec środkowy lub wskazujący ciepłej dłoni (wyświetlacz powinien znajdować się nad paznokciem),
- chwilę czekamy nie ruszając dłonią,
- pierwsza liczba, która pojawia się na pulsoksymetrze, oznaczona skrótem SpO2, to saturacja,
- druga liczba oznaczona skrótem PR to puls, czyli tętno. Puls rośnie, gdy zmniejsza się saturacja, ponieważ serce zaczyna bić szybciej w odpowiedzi na niedotlenienie,
- jeżeli wynik jest poniżej normy, warto zrobić kontrolny pomiar na innym palcu lub drugiej ręce. Pamiętajmy, że ręce powinny być ciepłe.
- Gdy powtarza się saturacja poniżej 92% powinniśmy skontaktować się z lekarzem.
Niedotlenienie, czyli zmniejszona saturacja – jakie ma znaczenie?
Za niski wynik pulsoksymetrii jest niebezpieczny, ponieważ każdy narząd do prawidłowego działania potrzebuje tlenu.
Niedotlenienie sprawia, że:
- mięśnie szybciej się męczą i czujemy się osłabieni,
- mózg powoduje zaburzenia pamięci i koncentracji,
- serce grozi zawałem i arytmią.
Jednym słowem powiedzenie „potrzebny do życia jak tlen” ma głębokie uzasadnienie. Niedotleniony organizm gorzej pracuje. Jeżeli niedotlenienie trwa dłużej może spowodować nieodwracalne uszkodzenia różnych narządów.
I na koniec podpowiedź – jaki wybrać pulsoksymetr?
Wybieramy urządzenie do pomiaru parametru ważnego dla naszego zdrowia. Chcemy, żeby działał niezawodnie, mierzył dokładnie i był dla nas bezpieczny. Dobrze by było zatem aby aparat posiadał certyfikat zaświadczający, że jest to urządzenie medyczne. Takiego certyfikatu zazwyczaj nie posiadają zegarki i opaski sportowe z wbudowanym pulsoksymetrem.
Co daje certyfikat?
Certyfikat daje gwarancję, że pulsoksymetr spełnia obowiązujące wymogi stawiane przed urządzeniami medycznymi. Wyrób został sprawdzony przez niezależną jednostkę certyfikującą i numer tej jednostki (czterocyfrowy) musi być umieszczony przy symbolu CE.

W Unii Europejskiej urządzenia medyczne podlegają zasadom dyrektywy 2007/47/EC, która określa jakie warunki mają spełniać, aby gwarantowały odpowiednią jakość pomiaru.
Autor: dr n. med. Katarzyna Wrotek